poniedziałek, 15 marca 2010

Wiosna,Zima,Wiosna,Zima

Wiosna,Zima,Wiosna,Zima i tak w kółko. Pogoda chyba zwariowała. W zeszły tydzień mieliśmy piękną wiosnę bez śniegu ale tak było tylko do niedzieli. Od rana sypał śnieg z deszczem powodując wielką nie przyjemną chlapę a wieczorem gdy się ochłodziło biały puch zaczął zostawać. Dzisiaj jak wróciłam ze szkoły piękne słońce więc psy, aparat ( który coś jest zepsuty :/ - nie łapie ostrości w ogóle na przybliżeniu choćby minimalnym ) i pobiegliśmy na spacer. Przyjemne słońce i lekki wiaterek towarzyszył nam przez całą drogą . Jak doszliśmy do domu zjadłam obiad i wbiłam slalom. 2-3 przebiegnięcia i kończymy, wróciliśmy do domu a tu zamieć , sypiąca do tej pory ! Na szczęście pogoda jest na tyle łaskawa że czeka aż skończymy,wrócimy do domu.

Teraz pare zdjęć nie najlepsze, tak jak wspominałam nie chce łapać ostrości więc nawet o zdjęciach w ruchu nie wspomnę ...



























Pozdrawiamy !
Szila

Oskar

Oraz Magda :)
Autor: o

3 komentarze:

  1. Unknown15 marca 2010 10:29

    Ta pogoda jest nie do zniesienia, mam jej serdecznie dość, u nas tez teraz sypie jak cholera, świata normalnie nie widać.

    <33

    OdpowiedzUsuń
  2. Kinga i Benek16 marca 2010 03:03

    Hej tu Pestka :> Pomyslałam, że dodam Was do linków na Benkowym blogu, a co tam :D

    A tak poza tym to fajnie, że założyłaś Szilotowi blog, bo ja nie zawsze mam czas przeglądac galerie, a na blogu są informacje co u Was, wiec czekam na wiecej notek! :)
    benekmix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mion18 marca 2010 06:15

    Ja "przypadkiem", ale...
    14 zdjęcie jest słodkie! W ogóle berneńczyki są piękne. :D I zazdroszczę terenów na spacery... ;)
    [shivamix.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)