poniedziałek, 10 maja 2010

Seminarium z Tomkiem Jakubowskim 9.maj

No to tak na szybkiego to było baardzo fajnie. Trochę się bałam jadąc tam w niedzielę bo to był drugi dzień seminarium i nikogo nie znałam. Ale nie potrzebnie. Wszyscy byli świetni. Z pewnością będę wspominać jako najmilszy i najlepszy wypad agilitowy z Szilotem .
Tomek jest świetnym nauczycielem, bardzo miłym i cierpliwym. Dokładnie wszystko pokazywał, jego wskazówki bezcenne. To co mi się podobało to ćwiczyliśmy dużo zmian oraz wysyłanie.Nauczyłam się na prawdę mnóstwo aż szczerze mówiąc nie spodziewałam że aż tyle się dowiem :)

Z Szili jest bardzo zadowolona dawała z siebie wszystko, świetnie biegała, przez cały dzień , bez problemów radziła sobie z zakrętami i pierwszy raz tak na prawdę mogłam sprawdzić jej wysyłanie z którego jest baardzo zadowolona :D Z początku tunel zakręcony jej się nie spodobał no bo ten taki dziwny przecież :P Ale później było ok, bez problemów. ;)

Gosia nas przez chwilę złapała więc mam nadzieje że chociaż jeden filmik będziemy mieć :)

3 komentarze: